Rozdział 687: Zwolnij go

To były najprostsze dwa dania, ale gospodarz powiedział, że nie potrafi ich zrobić. Ciekawe.

Gospodarz, który nie umie gotować - po co on tu w ogóle jest?

"Serio, twoje umiejętności są naprawdę kiepskie. Myślisz, że każę mamie cię zwolnić?" powiedziałam, krzyżując ręce z frustracją.

Twarz gospoda...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie