Rozdział 722 Ondine?

W końcu zauważyłem kobietę stojącą nad nami, wpatrującą się w Royce'a i mnie z dziwnym wyrazem twarzy.

Jeśli się nie myliłem, to była Ondine.

"Myślisz, że czekała na nas?" Nie miałem pojęcia, czego chciała Ondine, ale na pewno nie była po naszej stronie.

Royce chwycił mnie za rękę i poprowadził z...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie