Rozdział 151

Giselle czuła, że Zoey próbuje ją uspokoić lekkim żartem.

"W takiej surowej instytucji, nie ma szans, żeby podjęli się tego bałaganu," mruknęła Giselle, wyraźnie zmartwiona.

"Podjęli się, a w ciągu tygodnia będziemy mieć wstępny raport," powiedziała stanowczo Zoey. "Tylko upewnij się, że wszystkie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie