Rozdział 213

O siódmej rano Tamsin z podekscytowaniem przybyła do willi Zoey.

Zadzwoniła do drzwi, już myśląc o tym, jak przekona Zoey, żeby wróciła z nią. Zawsze czuła, że Alexander, który tam mieszkał, mógłby zastraszać Zoey.

Chociaż Alexander był godny zaufania, Zoey miała na niego znaczący wpływ. Tamsin to...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie