Rozdział 224

„Niech zajmą się swoimi sprawami,” powiedział Alexander, odwracając się do Zoey. „Chcesz coś przekąsić?”

Zoey delikatnie pokręciła głową. „Martwię się o Tamsin. Chcę ją sprawdzić.”

Alexander zastanowił się przez chwilę, a potem wybrał numer Olivera. „Zamów kolację i wyślij ją do willi,” polecił.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie