Rozdział 32: Razem

Ostatnia noc... była jeszcze lepsza. Ostatnia noc... nie chciałam, żeby się skończyła.

Nie śledziłam czasu, ale chyba było wczesnym sobotnim rankiem, kiedy oparłam głowę na ramieniu Ethana i słuchałam jego cichego oddechu.

"Dzień dobry..." powiedziałam.

Delikatnie rysując wyimaginowane linie na j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie