Rozdział 47: Ciasto jagodowe

Na przyjęciu u Lily wszystko było normalne, rozmawialiśmy trochę więcej i myślę, że był spokojniejszy. Lily była szczęśliwa, chociaż nie wiedziałam, co sprawiło, że Ethan czuł się w ten sposób.

Nie wróciliśmy do rozmowy o tym, co się między nami wydarzyło, o naszej umowie, ani nawet o Tommym. Całko...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie