Rozdział 116 Jestem żoną Jakuba

Emily właśnie przybyła do szpitala, kiedy usłyszała krzyki dochodzące z oddziału.

"Wyjdź stąd!"

"Babciu!"

"Ty stara jędzo, twój ukochany wnuk i tak jest już kaleką, więc co złego w tym, że wezmę trochę majątku rodziny? W końcu też jestem częścią rodziny Thomasów. Bogactwo rodziny Thomasów powinn...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie