ROZDZIAŁ 147: DOSKONAŁE ZAKOŃCZENIE.

Promienie słońca przenikały przez zasłony.

To był kolejny jasny i słoneczny dzień.

Ariana powoli otworzyła oczy i usiadła, mrużąc oczy na widok za oknem.

Deszcz meteorów z ostatniej nocy wciąż tkwił w jej pamięci.

Po długich rozważaniach zdecydowała się zgodzić na to, co Lucas wcześniej wspomniał — ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie