ROZDZIAŁ 9: ODEBRAŁ JĄ BEZPOŚREDNIO.

Ariana z gracją wskoczyła na konia, jej stopa pewnie spoczęła w strzemieniu, a wodze trzymała w dłoni, jej ruchy były płynne i imponujące.

Skinęła głową do pracownika, który następnie odsunął się na bok.

Ariana najpierw jeździła konno po torze w wolnym tempie, aby się przyzwyczaić, a potem nagle prz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie