Rozdział 2258

"To największy kompromis, na jaki mogę się zgodzić." Oczy Maxa były spokojne i nie było w nich żadnego pragnienia. "Musimy tylko zwrócić Jinowi jego udziały."

Palce Madam, które trzymały umowę, powoli się zacisnęły.

Trzymanie tego kawałka papieru było jak trzymanie ostatniej rzeczy, którą miała!

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie