

Milioner Jednonocna Przygoda
Ragib Siddiqui · W trakcie · 3.4m słów
Wstęp
Ale nic nie jest doskonałe na tym świecie. Okazało się, że miała również przybraną matkę i siostrę, które mogły zrujnować wszystko, co miała.
Noc przed przyjęciem zaręczynowym, jej przybrana matka podała jej narkotyki i zaplanowała wysłać ją do chuliganów. Na szczęście, Chloe trafiła do niewłaściwego pokoju i spędziła noc z nieznajomym.
Okazało się, że ten mężczyzna był prezesem największej amerykańskiej grupy międzynarodowej, który miał zaledwie 29 lat, ale już był na liście Forbes. Po jednorazowej przygodzie z nią, zaproponował: "Wyjdź za mnie, pomogę ci się zemścić."
Rozdział 1
Pięciogwiazdkowy hotel w mieście był pełen znanych osób. Dziś wieczorem odbywała się ceremonia zaręczyn Zayna, syna Ali Enterprises, i Chloe Bishop, drugiej córki rodziny Bishop!
"Zayn... w którym pokoju jesteś?" Przed rozpoczęciem ceremonii Chloe poczuła zawroty głowy i opuściła salę bankietową, aby odebrać telefon.
"8607." W telefonie głos Zayna brzmiał zimno, jakby tłumił swoje uczucia i miłość do niej przez długi czas.
"Kate powiedziała, że chcesz mi zrobić niespodziankę przed naszym ślubem?" Na zarumienionej twarzy Chloe pojawiły się urocze dołeczki. "... Czy myślisz, żeby mnie posiąść? Ale na pierwszy raz chciałabym poczekać do ślubu. W końcu czekaliśmy już dwa lata."
"Nie żartuję z tobą. Przyjdź szybko."
Zayn rozłączył się.
Nie mógł się już doczekać, żeby ją mieć?
Chloe mrugnęła oczami i pomyślała: "Mam tylko 19 lat, czy to będzie..."
"To nie ma znaczenia, prawda? Wkrótce będzie moim narzeczonym." Nadal bardzo kochała Zayna.
Chloe zataczała się korytarzem hotelu. Jej delikatna i piękna twarz zarumieniła się z powodu lekkiego upojenia. Miała na sobie krótką sukienkę Chanel w kolorze szampana, która podkreślała jej krągłości. Była czarująca i urocza.
"To dziwne. Nie piłam dużo..." Poklepała się po czole, a jej wzrok stopniowo się zamazywał.
W sali bankietowej nie zamierzała w ogóle pić. Ale przed chwilą pani Bishop nalegała, żeby wypiła z nią i z niektórymi ważnymi gośćmi.
Wchodząc do windy, Chloe nacisnęła przycisk na 6. piętro, czując zawroty głowy, ale nie spodziewała się, że przypadkowo nacisnęła przycisk na 8. piętro.
Ósme piętro hotelu to piętro dla VIP-ów.
Po wyjściu z windy Chloe poszła prosto do pokoju, w którym Zayn powiedział, że się znajduje. Jednak nie mogła wyraźnie odróżnić 8 od 6. Przed pokojem 8807 zapukała...
"Wejdź." Seksowny i czarujący głos mężczyzny dobiegł z wnętrza.
Jego głos był wystarczająco silny, aby ją skusić.
Chloe otworzyła drzwi i weszła, śmiejąc się w zamroczeniu. "Zayn, kiedy twój głos stał się tak głęboki? Jakbyś miał w głosie bas."
Pokój nie był oświetlony, ale można było jeszcze mgliście zobaczyć luksusowe meble oraz łóżko king-size. To był apartament prezydencki.
W pokoju unosił się mocny zapach męskich perfum.
"Zayn..." poruszała się naprzód, opierając się o ścianę. Potem upadła na duże, wygodne łóżko i zapytała: "Gdzie jesteś?"
Poczuła nagłe ciepło, które sprawiło, że było jej niewygodnie.
Chloe szarpała swoje ubrania....
Z łazienki dochodził dźwięk bieżącej wody. Po chwili wyszła wysoka postać.
W przytłumionym świetle mężczyzna miał na sobie szlafrok. Mięśnie na nagiej klatce piersiowej były ledwo widoczne, a krople wody spływały po jego torsie.
Był oszałamiająco przystojnym mężczyzną.
W ciemności, mężczyzna spojrzał na Chloe swoimi brązowymi oczami, a jego głos był piękny i magnetyczny.
"Kim jesteś?"
"Gorąco..." Delikatne usta Chloe były lekko otwarte. "Chcę zdjąć ubrania..."
Po kieliszku wina, który dała jej przybrana matka, całe jej ciało czuło się, jakby się rozgrzewało, a teraz jej świadomość stawała się coraz bardziej niejasna.
Mężczyzna rzucił ręcznik, którym wycierał włosy, i chwycił ją za ramię. "Wstań, jesteś w złym pokoju-"
"Zayn... Myślałam, że mnie chcesz..." Chloe owinęła ramiona wokół szyi mężczyzny i zachichotała. "Jestem tutaj... Musisz być za mnie odpowiedzialny."
Chloe pociągnęła go w dół, a on szybko wyciągnął rękę, by się podeprzeć, ale i tak prawie na niej leżał.
Delikatny zapach wina unosił się w powietrzu, a wraz z nim słodki smak młodej kobiety.
Chloe czuła tylko, że ma w ramionach człowieka i wdychała czysty, uroczy zapach żelu pod prysznic. Nagle jej gardło stało się suche, a ciało zaczęło się robić gorętsze i bardziej niespokojne.
"Cierpię, daj mi to..." Chloe wygodnie pocierała twarz o jego ciało. Chłód na jego piersi łagodził gorąco w jej ciele.
Z zamkniętymi oczami przygotowywała się, by oddać się Zaynowi przed ich ślubem.
Mężczyzna, który prawie na niej leżał, miał kobietę przytuloną do siebie jak kotka. Dopiero co wziął prysznic i powoli zaczynał się podniecać, bo długo tłumił swoje pragnienia. Jego silna samokontrola zaczęła powoli się załamywać pod wpływem inicjatywy kobiety. Ta kobieta była po prostu zdobyczą, która przyszła do niego!
Wytrzymał to i zadzwonił do swojej sekretarki. "Nie trzeba przynosić akt do spotkania tutaj. Jutro pójdę prosto do biura."
W ciemnym prezydenckim apartamencie, mężczyzna odłożył telefon i pochylił się nad miękkim ciałem Chloe. "Kobieto, sama tego chciałaś..." wyszeptał jej do ucha. "Nie żałuj tego."
Zaraz potem pocałował ją w usta i zdjął z Chloe wszystkie ubrania.
Tej nocy miał ją przez całą noc.
Następnego dnia pokój był pełen śladów dzikiej nocy.
"Aye..."
Chloe zmarszczyła brwi, a jej małe usta lekko się poruszyły. Potem znów zasnęła.
Prezes Emperor, Aman, spojrzał na kobietę na łóżku. Spała jak dziecko, mocno trzymając kołdrę owiniętą wokół piersi. Jej śnieżnobiałe ramiona i delikatna mała twarz były oszałamiająco piękne w porannym słońcu.
Skóra na jej szyi i ramionach była biała jak śnieg, teraz pokryta różnymi śladami. To prawie pokazywało, jak szalona była ta noc.
Aman właśnie wrócił z zagranicy, a z powodu problemu z jetlagiem planował zostać w tym hotelu na noc. Nawet poprosił swoją sekretarkę, by przyniosła jakieś akta, ale nie spodziewał się, że ta niezgrabna kobieta wejdzie do jego pokoju.
Był mężczyzną o silnej samokontroli, ale ta kobieta całkowicie ją zrujnowała swoimi flirtami. Teraz, widząc ją wyraźnie w świetle dnia, ta kobieta wyglądała zaskakująco czysto, z krótkimi kręconymi włosami sięgającymi ramion i długimi rzęsami. Była urocza, a jednocześnie figlarna.
Patrząc na Chloe na łóżku, Aman spojrzał na jej torbę i znalazł jej dowód osobisty - Chloe Bishop?
"Będę w biurze za pół godziny..." zadzwonił. "Znajdźcie kobietę o imieniu Chloe Bishop i zaoferujcie jej trochę pieniędzy. Nie wspominajcie o mnie."
To była rekompensata za spędzenie z nim nocy. W końcu był bardzo zadowolony z tej kobiety zeszłej nocy.
Po wydaniu instrukcji sekretarce, Aman podniósł Chloe i wyjął spod niej marynarkę od garnituru.
...Zayn."
Chloe mamrotała.
Aman na chwilę przestał się ruszać. "Zayn?"
Spojrzał na Chloe, której rzęsy lekko trzepotały, i zobaczył jasnoczerwony znamię w kształcie motyla na jej śnieżnobiałej skórze za ramieniem. Z lekką zadumą opuścił pokój.
Na łóżku został platynowy spinka do krawata z głową lwa, na której wygrawerowano inicjały jego imienia Aman.
Ostatnie Rozdziały
#2604 2618
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2603 2617
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2602 2616
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2601 2615
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2600 2614
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2599 2613
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2598 2612
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2597 2611
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2596 2610
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025#2595 2609
Ostatnia Aktualizacja: 7/1/2025
Może Ci się spodobać 😍
Rozwiedź się ze mną, zanim śmierć mnie zabierze, CEO
Moja ręka instynktownie powędrowała do brzucha. "Więc... naprawdę go nie ma?"
"Twoje osłabione przez raka ciało nie jest w stanie utrzymać ciąży. Musimy ją zakończyć, i to szybko," powiedział lekarz.
Po operacji ON się pojawił. "Audrey Sinclair! Jak śmiesz podejmować taką decyzję bez konsultacji ze mną?"
Chciałam wylać swój ból, poczuć jego objęcia. Ale kiedy zobaczyłam KOBIETĘ obok niego, zrezygnowałam.
Bez wahania odszedł z tą "delikatną" kobietą. Takiej czułości nigdy nie zaznałam.
Jednak już mi to nie przeszkadza, bo nie mam nic - mojego dziecka, mojej miłości, a nawet... mojego życia.
Audrey Sinclair, biedna kobieta, zakochała się w mężczyźnie, w którym nie powinna. Blake Parker, najpotężniejszy miliarder w Nowym Jorku, ma wszystko, o czym mężczyzna może marzyć - pieniądze, władzę, wpływy - ale jednej rzeczy nie ma: nie kocha jej.
Pięć lat jednostronnej miłości. Trzy lata potajemnego małżeństwa. Diagnoza, która pozostawia jej trzy miesiące życia.
Kiedy hollywoodzka gwiazda wraca z Europy, Audrey Sinclair wie, że nadszedł czas, by zakończyć swoje bezmiłosne małżeństwo. Ale nie rozumie - skoro jej nie kocha, dlaczego odmówił, gdy zaproponowała rozwód? Dlaczego torturuje ją w ostatnich trzech miesiącach jej życia?
Czas ucieka jak piasek przez klepsydrę, a Audrey musi wybrać: umrzeć jako pani Parker, czy przeżyć swoje ostatnie dni w wolności.
Odkupienie Byłej Żony: Odrodzona Miłość
Ból mojej nieślubnej ciąży jest raną, o której nigdy nie mogę mówić, ponieważ ojciec dziecka zniknął bez śladu. Kiedy byłam na skraju życia, Henry pojawił się, oferując mi dom i obiecując, że będzie traktował moje dziecko bez ojca jak swoje własne.
Zawsze byłam mu wdzięczna za uratowanie mnie tamtego dnia, dlatego znosiłam upokorzenie tego nierównego małżeństwa tak długo.
Ale wszystko zmieniło się, gdy jego dawna miłość, Isabella Scott, wróciła.
Teraz jestem gotowa podpisać papiery rozwodowe, ale Henry żąda dziesięciu milionów dolarów jako cenę za moją wolność - sumę, której nigdy nie uda mi się zebrać.
Spojrzałam mu w oczy i powiedziałam zimno: "Dziesięć milionów dolarów za zakup twojego serca."
Henry, najpotężniejszy spadkobierca na Wall Street, jest byłym pacjentem kardiologicznym. Nigdy nie podejrzewałby, że jego tak zwana haniebna eks-żona zorganizowała bijące serce w jego piersi.
Mój Szef, Mój Tajemniczy Mąż
Złamana sercem, w końcu wyszła za mąż za nieznajomego. Następnego ranka jego twarz była tylko zamazaną plamą.
W pracy sytuacja się skomplikowała, gdy odkryła, że nowym dyrektorem generalnym jest nikt inny, jak jej tajemniczy mąż z Vegas?!
Teraz Hazel musi znaleźć sposób, jak poradzić sobie z tym niespodziewanym zwrotem w swoim życiu osobistym i zawodowym...
Nie odzyskasz mnie z powrotem
W dniu, w którym poślubił swoją pierwszą miłość, Aurelia miała wypadek samochodowy, a bliźnięta w jej łonie przestały mieć bicie serca.
Od tego momentu zmieniła wszystkie swoje dane kontaktowe i całkowicie zniknęła z jego życia.
Później Nathaniel porzucił swoją nową żonę i szukał na całym świecie kobiety o imieniu Aurelia.
W dniu, w którym się spotkali, zablokował ją w jej samochodzie i błagał: "Aurelia, proszę, daj mi jeszcze jedną szansę!"
(Gorąco polecam wciągającą książkę, której nie mogłam odłożyć przez trzy dni i noce. Jest niesamowicie angażująca i warto ją przeczytać. Tytuł książki to "Łatwy rozwód, trudne ponowne małżeństwo". Można ją znaleźć, wpisując tytuł w wyszukiwarkę.)
Blizny
Amelie zawsze pragnęła prowadzić proste życie, z dala od blasku reflektorów związanych z jej alfą rodowodem. Czuła, że to osiągnęła, gdy znalazła swojego pierwszego partnera. Po latach razem, jej partner okazał się nie być tym, za kogo się podawał. Amelie jest zmuszona przeprowadzić Rytuał Odrzucenia, aby poczuć się wolna. Jej wolność ma swoją cenę, jedną z nich jest brzydka czarna blizna.
"Nic! Nic nie ma! Przywróćcie ją!" krzyczę z całych sił. Wiedziałam, zanim cokolwiek powiedział. Czułam, jak w moim sercu mówiła do widzenia i odchodziła. W tym momencie niewyobrażalny ból promieniował do mojego rdzenia.
Alpha Gideon Alios traci swoją partnerkę w dniu, który powinien być najszczęśliwszym w jego życiu, narodzinach jego bliźniaczek. Gideon nie ma czasu na żałobę, pozostawiony bez partnerki, samotny, i jako nowo upieczony ojciec dwóch niemowląt. Gideon nigdy nie pokazuje swojego smutku, ponieważ byłoby to oznaką słabości, a on jest Alfą Straży Durit, armii i ramienia śledczego Rady; nie ma czasu na słabość.
Amelie Ashwood i Gideon Alios to dwoje złamanych wilkołaków, których los połączył. Czy to ich druga szansa na miłość, czy może pierwsza? Gdy ci dwaj przeznaczeni partnerzy zbliżają się do siebie, wokół nich ożywają złowrogie intrygi. Jak zjednoczą się, aby chronić to, co uważają za najcenniejsze?
Zrujnowana: Zawsze będziesz moja.
"Kurwa", nie mogłam powstrzymać krzyku.
"Musisz nauczyć się być posłuszna" - powiedział, ciągle się we mnie wbijając. Gdy poczułam jego ręce na moim łechtaczce, moje ciało zadrżało.
"Asher, proszę, to za dużo".
"Nie. Gdybym naprawdę chciał cię ukarać, dałbym ci całego siebie" - powiedział do mojego ucha, a całe moje ciało zamarło. Nagle się poruszył i znów stałam. Ten człowiek był szalony.
Poczułam go za sobą. "Dziesięć batów za nieposłuszeństwo" - powiedział.
"Asher, proszę".
"Nie". Jego głos był zimny i pozbawiony emocji.
Asher był tym, czego chciałam, czego naprawdę pragnęłam, aż było za późno. Sierota nigdy nie powinna zakochiwać się w kimś poza swoim zasięgiem. Myślałam, że kochanie go było właściwą rzeczą, dopóki nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości i mnie zrujnował. Byłam zrujnowana dla wszystkich innych. Nadal czułam jego dotyk, jakby był wyryty w mojej skórze. Starałam się go unikać, ale los nie pozwalał na to.
Sterlingowie byli najpotężniejsi w Havenwood, a Dorian Sterling był poza zasięgiem.
Jako sierota trudno jest przyjąć, że ktoś się tobą interesuje, ale gdy okazuje się, że są to ludzie bogaci i wpływowi, wybrałam inną drogę i uciekłam, ale ucieczka doprowadziła mnie z powrotem do miejsca, które unikałam, i osoby, którą unikałam.
Asher i Dorian Sterling, jedno i to samo. Gdy pojawiła się jego pierwsza miłość, wraz ze wszystkimi, którzy chcieli mnie zniszczyć, modliłam się, żeby mógł mnie ochronić.
Król Podziemia
Jednak pewnego pamiętnego dnia, Król Podziemia pojawił się przede mną i uratował mnie z rąk syna najpotężniejszego bossa mafii. Z jego głębokimi, niebieskimi oczami utkwionymi w moich, powiedział cicho: "Sephie... skrót od Persefona... Królowa Podziemia. W końcu cię znalazłem." Zdezorientowana jego słowami, wyjąkałam pytanie: "P..przepraszam? Co to znaczy?"
Ale on tylko uśmiechnął się do mnie i delikatnie odgarnął włosy z mojej twarzy: "Jesteś teraz bezpieczna."
Sephie, nazwana na cześć Królowej Podziemia, Persefony, szybko odkrywa, że jest przeznaczona do wypełnienia roli swojej imienniczki. Adrik jest Królem Podziemia, szefem wszystkich szefów w mieście, którym rządzi.
Była pozornie zwykłą dziewczyną, z normalną pracą, aż wszystko zmieniło się pewnej nocy, kiedy wszedł przez frontowe drzwi i jej życie nagle się odmieniło. Teraz znajduje się po niewłaściwej stronie potężnych mężczyzn, ale pod ochroną najpotężniejszego z nich.
Zakochaj się w Dominującym Miliarderze
(Codzienne aktualizacje z trzema rozdziałami)
Szczenię Księcia Lykanów
„Wkrótce będziesz mnie błagać. A kiedy to zrobisz – wykorzystam cię, jak mi się podoba, a potem cię odrzucę.”
—
Kiedy Violet Hastings rozpoczyna pierwszy rok w Akademii Zmiennokształtnych Starlight, pragnie tylko dwóch rzeczy – uczcić dziedzictwo swojej matki, stając się wykwalifikowaną uzdrowicielką dla swojej watahy, oraz przetrwać akademię, nie będąc nazywaną dziwakiem z powodu swojego dziwnego schorzenia oczu.
Sytuacja dramatycznie się zmienia, gdy odkrywa, że Kylan, arogancki dziedzic tronu Lykanów, który od momentu ich spotkania uprzykrzał jej życie, jest jej przeznaczonym partnerem.
Kylan, znany ze swojego zimnego charakteru i okrutnych sposobów, jest daleki od zadowolenia. Odmawia zaakceptowania Violet jako swojej partnerki, ale nie chce jej również odrzucić. Zamiast tego widzi w niej swojego szczeniaka i jest zdeterminowany, by uczynić jej życie jeszcze bardziej nieznośnym.
Jakby zmagania z torturami Kylana nie były wystarczające, Violet zaczyna odkrywać tajemnice dotyczące swojej przeszłości, które zmieniają wszystko, co myślała, że wie. Skąd naprawdę pochodzi? Jaka jest tajemnica jej oczu? I czy całe jej życie było kłamstwem?
Tron Wilków
Jego odrzucenie uderzyło mnie natychmiast.
Nie mogłam oddychać, nie mogłam złapać tchu, gdy moja klatka piersiowa unosiła się i opadała, a żołądek skręcał się, nie mogłam się pozbierać, patrząc, jak jego samochód pędzi w dół podjazdu, oddalając się ode mnie.
Nie mogłam nawet pocieszyć mojej wilczycy, natychmiast wycofała się na tyły mojego umysłu, uniemożliwiając mi rozmowę z nią.
Czułam, jak moje usta drżą, a twarz marszczy się, gdy próbowałam się pozbierać, ale bezskutecznie.
Minęły tygodnie od ostatniego spotkania z Toreyem, a moje serce zdawało się łamać coraz bardziej z każdym dniem.
Ale ostatnio odkryłam, że jestem w ciąży.
Ciąże wilkołaków były znacznie krótsze niż u ludzi. Z Toreyem będącym Alfą, czas skracał się do czterech miesięcy, podczas gdy u Bety trwałoby to pięć, Trzeci w Dowództwie sześć, a u zwykłego wilka między siedem a osiem miesięcy.
Zgodnie z sugestią, udałam się do łóżka, z głową pełną pytań i rozmyślań. Jutro miało być intensywne, czekało mnie wiele decyzji do podjęcia.
Dla osób powyżej 18 roku życia.---Dwoje nastolatków, impreza i nieomylny towarzysz.
Nici Przeznaczenia
Jak wszystkie dzieci, zostałem przetestowany pod kątem magii, gdy miałem zaledwie kilka dni. Ponieważ moja specyficzna linia krwi jest nieznana, a moja magia nie do zidentyfikowania, zostałem oznaczony delikatnym, wirującym wzorem wokół górnej części prawego ramienia.
Mam magię, tak jak wykazały testy, ale nigdy nie pasowała do żadnego znanego gatunku Magicznych.
Nie potrafię zionąć ogniem jak Przemieniony smok, ani rzucać klątw na ludzi, którzy mnie wkurzają, jak Czarownice. Nie umiem robić eliksirów jak Alchemik ani uwodzić ludzi jak Sukub. Nie chcę być niewdzięczny za moc, którą posiadam, jest interesująca i wszystko, ale naprawdę nie ma wielkiego znaczenia i większość czasu jest po prostu bezużyteczna. Moja specjalna umiejętność magiczna to zdolność widzenia nici przeznaczenia.
Większość życia jest dla mnie wystarczająco irytująca, a co nigdy mi nie przyszło do głowy, to że mój partner jest niegrzecznym, nadętym utrapieniem. Jest Alfą i bratem bliźniakiem mojego przyjaciela.
„Co ty robisz? To mój dom, nie możesz tak po prostu wchodzić!” Staram się utrzymać stanowczy ton, ale kiedy odwraca się i patrzy na mnie swoimi złotymi oczami, kurczę się. Jego spojrzenie jest wyniosłe i automatycznie spuszczam wzrok na podłogę, jak mam w zwyczaju. Potem zmuszam się, by znów spojrzeć w górę. Nie zauważa, że na niego patrzę, bo już odwrócił ode mnie wzrok. Jest niegrzeczny, odmawiam pokazania, że mnie przeraża, chociaż zdecydowanie tak jest. Rozgląda się i po zorientowaniu się, że jedyne miejsce do siedzenia to mały stolik z dwoma krzesłami, wskazuje na niego.
„Siadaj.” rozkazuje. Patrzę na niego gniewnie. Kim on jest, żeby tak mną rozkazywać? Jak ktoś tak nieznośny może być moją bratnią duszą? Może wciąż śnię. Szczypię się w ramię i moje oczy zachodzą łzami od ukłucia bólu.