Rozdział 83

Vivienne ledwo usiadła na sofie w schludnym salonie Xaviera, gdy ten zrzucił bombę.

  • Spotkałem kogoś - powiedział Xavier, kładąc walizkę na podłokietniku z miękkim stukotem. Jego ramiona opadły z ulgą, ale oczy błyszczały ekscytacją, gdy zapadł się w fotel naprzeciw niej.

Vivienne mrugnęła z zask...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie