Rozdział 136

POV Kane'a

Oczy Alfy Rico miały iskierkę szacunku i coś głębszego - historię, honor, więź utworzoną długo przed naszym narodzeniem.

Ale wciąż trzymałem cienką ścianę.

Wciąż wiedziałem, że nie można nikomu całkowicie ufać, dopóki się nie udowodni...

Strzepnął popiół z cygara, zaczynając mówić...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie