Rozdział 41

Punkt widzenia Sophii

Stałam tam, zamrożona w miejscu, choć każdy mięsień w moim ciele krzyczał, żeby uciekać. Żeby odwrócić się i pobiec jak najdalej od niego. Ale nie zrobiłam tego. Po prostu stałam tam, patrząc Tristanowi prosto w oczy, gdy w końcu odwrócił się w moją stronę, z wyrazem twarzy zim...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie