Rozdział 56

Nathaniel’s P.O.V

"Jesteś taka, taka cudowna, kochanie," jęknąłem jej do ucha, a ona tylko jęknęła w odpowiedzi.

Powoli zacząłem się wycofywać, a na ten ruch jej twarz się skrzywiła, myśląc, że zamierzam się od niej odsunąć. Ale wtedy znowu w nią wbiłem, tym razem mocniej, co sprawiło, że z jej ust...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie