Rozdział czternasty

Perspektywa Avy

Wciąż czułam lepkość łez z tamtego czasu na mojej twarzy. To sprawiało, że czułam się dziwnie. Jeszcze kilka dni temu myślałam, że nie będę płakać z powodu żadnego mężczyzny. A jednak, proszę bardzo, wróciłam do swojego stałego miejsca.

Po pracy nie poszłam od razu do domu, ale wys...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie