Rozdział pięćdziesiąty siódmy.

Perspektywa Avy

Przyniesiono nam jedzenie i zaczęliśmy jeść. Jedzenie było tak pyszne, że prawie jęknęłam z rozkoszy. Ale zachowałam spokój. Rozmawialiśmy na różne tematy, od naszych przeszłych doświadczeń po teraźniejszość.

Kiedy skończyliśmy, przynieśli deser, który również był smaczny, ale uważ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie