180

Rati POV:

Jakie nerwy. Więc teraz nie mogę porozmawiać z dawnym przyjacielem? Wiem, że chcą się upewnić, że jestem bezpieczna. Ale na litość boską, nie było mnie nawet tak długo. Zaledwie piętnaście minut, no może dwadzieścia. Przez ich zaborczość jestem teraz rozpalona i potrzebuję ich blisko...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie