Rozdział 175

Jamila POV

"Ja... Ja jestem w porządku," wymuszam uśmiech, w który chyba nie wierzy. Odchodzę, zanim łzy zaczną spływać po moich policzkach. Szybko opuszczam teren zamku, nie chcąc, by ktoś mnie zatrzymał. Potrzebuję świeżego powietrza. Maximus powiedział mi kiedyś, że jeśli muszę się oddalić, pow...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie