Rozdział 24

Apphia POV

"Zdecydujemy się na pierwszy," Knox przerywa mu.

"Oczywiście, proszę pana," uśmiecha się urzędnik. Szybko podbił nasze bilety i wręczył je Knoxowi, ponownie mu dziękując.

Uśmiecham się dyskretnie, gdy stoimy na przystanku, a po chwili nadjeżdża długi, srebrny pociąg. Wygląda na now...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie