Rozdział 36

Apphia POV

Kochanie...

'Cholera, kochanie, jesteś. taka. słodka,' mówiłby zmysłowy głos mężczyzny z moich snów.

"Apphia, wszystko w porządku?!" słyszę, jak pyta Lily, jej głos pełen śmiechu. Klepię się po policzkach.

"Tak, Lily! Czy stek na obiad wszystkim pasuje?" pytam.

"Proszę,"

Wspan...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie