Rozdział 71

Apphia POV

Intensywność jego spojrzenia sprawia, że drżę, "Rozkwitasz powoli, mimo tego, co przeszłaś. Jesteś moim lotosem. Najodważniejszą i najsilniejszą dziewczyną, jaką znam. Za to kocham i szanuję cię bardziej, niż sądziłem, że to możliwe,"

Jego słowa wywołują łzy w moich oczach. Ściskam j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie