174

„Na razie musimy przeprowadzić nasze śledztwo,” powiedział stanowczo, zbierając swoje papiery do teczki. Jego wzrok utkwił między Nico a Noahem. „I będziemy potrzebować waszej pełnej współpracy.”

Nico skinął głową, jego ramię wciąż ochronnie obejmowało syna.

Detektyw wyciągnął rękę. „Dbajcie o sie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie