25

Nico nie tylko wszedł. On wpadł jak burza.

Bez słowa sięgnął po Red i przyciągnął ją blisko, chwytając za nadgarstek, udając, że ją ciągnie, ale w sposób, który wciąż wydawał się ochronny.

Jej ciało potknęło się o jego, a ich czoła się spotkały. Jego dłoń objęła tył jej głowy.

„Wszystko w porządk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie