38

Red zamrugała. „Co?”

Nico nawet się nie odwrócił. Jego głos zabrzmiał ponownie, tym razem ostrzejszy.

„Zadałem pytanie,” powiedział powoli. „Kim, do cholery, jesteś?”

Jej palce zatrzymały się nad raną, serce zabiło szybciej. Mogła rzucić jakimś ostrym komentarzem, udawać twardą, zachowywać się, j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie