51

Red przełknęła ślinę, jej klatka piersiowa unosiła się i opadała szybko. Wciąż oszołomiona, jej głos wyszedł cichym szeptem, "Czemu nie... sprawdzisz, kto to jest?"

Szczęka Nico zacisnęła się, gdy spojrzał na nią, wciąż trzymając ją blisko. Jego głos stał się niski, pełen ciepła i dominacji.

"Wola...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie