82

Alaric prychnął, gorzki uśmiech pojawił się na jego ustach. „Niedokończone sprawy, co? Nie pamiętam tego.”

Brittany poklepała miejsce obok siebie. „Usiądź, Alaric. Proszę.”

„Jestem zajęty,” powiedział obojętnie, rozglądając się, jakby miał coś lepszego do roboty. „Wyszedłem tutaj tylko dlatego, że...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie