Rozdział 113

Perspektywa June

Skończyłam zajęcia na dziś, postanawiając dotrzymać obietnicy i zobaczyć się z JJ po nich. Prawdopodobnie to był zły pomysł, ale przysiągł, że będzie miło, więc mu zaufałam, chociaż nie powinnam. W mojej głowie pojawił się głos, który nazywał mnie wielką idiotką, i miał rację.

J...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie