Rozdział 29

Punkt widzenia June

Próbowałam się zrelaksować, gdy jego ręka znów powędrowała w stronę mojej klatki piersiowej. Moja nadzieja, że po prostu tam ją zostawi i nie spróbuje ponownie, zniknęła, gdy przesunął ją w górę mojego tułowia. Jego palec obrysował dół mojej piersi, zanim ponownie usunęłam jego...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie