Rozdział 38

Punkt widzenia June

"To zaskakujące, biorąc pod uwagę, ile razy dostał w głowę," dodałam, wypalając pierwszą złośliwą rzecz, jaka przyszła mi do głowy. Zawsze tak robiłam, gdy byłam podenerwowana. JJ śmiał się tak głośno, że przyciągnął uwagę innych. Wszyscy patrzyli na niego, śledząc jego ramię a...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie