Rozdział 62

POV June

Nie zajęło nam długo znalezienie miejsca do zaparkowania i wyskoczenia z auta. JJ natychmiast chwycił mnie za rękę, ciągnąc w stronę wybrzeża. Wybrał miejsce w cieniu, wyraźnie szukając czegoś w wodzie.

"Zamierzasz mi to wyjaśnić?" Szturchnęłam go biodrem, nie przerywając jego koncentra...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie