170. To poczucie winy

Colby

Dzień zaczął się normalnie. Byłem na spotkaniu rady z Jessem, obaj próbując radzić sobie z tym, co wydawało się drobnymi problemami. Kiedy się skończyło, powiedział, że zostanie trochę dłużej, żeby dokończyć jakieś prace.

Wróciłem do pustego domu. Nic dziwnego. Rain nadal była na treningu, a ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie