W kajdankach...

POV JULIA

Wślizgnęłam się w lekką jedwabną koszulę nocną i usiadłam na skraju łóżka, moje włosy wciąż były wilgotne, a skóra mrowiła od dotyku Williama. Poszedł odpowiedzieć na drzwi i położyć dzieci do łóżka. Tymczasem czekałam na niego, moje ciało wciąż wrażliwe, a serce ciepłe od tego, jak...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie