74 | NIEUDANY PLAN

„Nikki,” wzdycham na powitanie, niechętnie siadając. Kobieta w bieli lekko kiwa głową w moją stronę.

„Przepraszam za kolejne przerwanie, ale to nie mogło czekać.” Odpowiada swoim zwykłym spokojnym głosem. Trochę mnie to uspokaja, gdy zmartwienie zaczyna przenikać do mojego lekko zamglonego umysłu. ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie