Rozdział 83

[Trzecia osoba]

Po raz pierwszy, może w ogóle, Alexander nie wiedział, co powiedzieć.

Kiedy on, i wszyscy inni, patrzyli, jak Evelyn opuszcza główną salę, wstał z wózka inwalidzkiego w pełnym panice. Oczy mrugały mu jak szalone, gdy jego umysł próbował przetrawić scenę, która się właśnie rozegrała....

Zaloguj się i kontynuuj czytanie