Rozdział 47

„Ale to pachnie!” powiedziałam podekscytowana. „Masz już dla mnie trochę sosu z indyka?”

„Oczywiście, kochanie!”, mama odpowiedziała, biegając po kuchni. Przyniosła mi go, a ja pocałowałam ją w policzek.

Zaczęłam przygotowywać farsz i zaangażowałam wszystkie dzieci do pomocy przy robieniu kilku do...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie