Rozdział 180: Debiut opieki nad dziećmi

Punkt widzenia Jake'a:

Następnego ranka cała nasza czwórka przyjechała do domu Alexandra na śniadanie. Wszyscy zmieściliśmy się do jednego Cadillaca, bo wczorajsza kłótnia o to, kto pierwszy zostanie ojcem chrzestnym, zakończyła się bez rozstrzygnięcia—więc postanowiliśmy wspólnie zajmować się opiek...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie