Rozdział 181: Incydent na posterunku policji

Perspektywa Jake'a:

Zaniepokojony obywatel spełnił swoją groźbę. Dwadzieścia minut później siedzieliśmy w Komendzie Policji w San Francisco, wyglądając jak najlepiej ubrani handlarze dziećmi na świecie.

Luke w końcu przestał płakać po skończeniu butelki, ale teraz był pokryty plamami z mleka, na jeg...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie