Rozdział 29: Kryzys transferowy

Charlotte's POV:

Imię brzmiało tylko nieco znajomo, jakbym słyszała je gdzieś wcześniej, ale mimo to stanowczo odpowiedziałam: "Nie."

Jego ramię wokół mojej talii zacisnęło się mocniej, a ja obserwowałam, jak jego głębokie oczy stają się zimne. Alexander zaczął ciężej oddychać. Wyraźnie sfrustrowany...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie