Rozdział 233 Kto się zaangażuje, ma pecha

Kiedy stało się sprawą obcych, by wskazywać na każdy ruch Michaela?

Kim, do cholery, był ten człowiek? Jakie miał prawo wtrącać się w jego sprawy?

Ale Isabella siedziała przy innym stole, a Michael nie chciał, żeby to było zbyt oczywiste.

Nie mógł przecież powiedzieć, że po prostu śledzi, aby pod...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie