Rozdział 375 Czy naprawdę idziesz?

Isabella uniosła brew, ale nic nie powiedziała. Zamiast tego wzięła mleko od Renee i gestem wskazała, żeby sama je otworzyła.

"Jest w porządku?" Renee zawahała się, machając ręką.

Zaproszenie było przeznaczone dla Isabelli. Jak mogła je przeczytać?

Isabella zaśmiała się, "Śmiało, spójrz. W środku...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie