Rozdział 466 Nikt nie może uciec

Twarz Thomasa natychmiast pociemniała, gdy to usłyszał, ale nie miał żadnej riposty.

Kian, który mieszkał za granicą przez lata, zaśmiał się i poklepał Holdena po ramieniu.

"Holden, to nieuczciwe. Wszyscy wiemy, do czego Thomas jest zdolny. Jego umysł zawsze jest ostry, dlatego zdobył taką renomę ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie