Myślisz, że to osobiste, ale doprowadzi to do masakry ogólnokrajowej

Nie rozpoznałem ojca, kiedy wszedłem do tego miejsca katastrofy, które kiedyś było sklepem Magnusa. Ta bezkształtna masa na podłodze nie miała nawet czaszki w całości, gdy Damian uderzał rurą raz za razem, tak szybko, że nie byłbym w stanie dostrzec ruchu bez tych ulepszonych wampirzych zmysłów. Mag...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie