111

ARIADNE

Byłam już na nogach od ośmiu godzin. Osiem godzin, odkąd moje oczy otworzyły się w tym białym, sterylnym pokoju. I przez te osiem godzin byłam rozdarta między wpatrywaniem się w drewniane belki na suficie a odpowiadaniem na pytania lekarza, myśląc jednocześnie, jak blisko byłam śmierci. Lek...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie