42

ARIADNE

Ledwo weszłam do swojego pokoju, wciąż oszołomiona, bo Magnus odmówił mojej prośbie i odesłał mnie, kiedy drzwi do mojego pokoju otworzyły się z ogłuszającym hukiem.

Ledwo zdążyłam się odwrócić, gdy Callan wpadł do środka, skrzywiony z wściekłości. Cofnęłam się, gdy jego aura Alfy uderzyła...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie