88

ARIADNE

Obserwowałam ją uważnie. Vylia wyglądała na bardzo silną jak na kogoś, kto właśnie stracił kogoś bliskiego. Ale była ta mała niedoskonałość w jej wyrazie twarzy, która ją zdradzała. Zastanawiałam się, dlaczego ktoś taki jak ona po prostu nie odejdzie. Miała przecież władzę i wiedzę, aby uci...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie