Rozdział 161

Eleanor POV

Ograniczona przestrzeń namiotu zmusiła nas do adaptacji, każdy ruch był celowy, intymny z konieczności.

Derek poruszył się, przewracając nas tak, że znalazłam się pod nim, jego ciężar był kojącym naciskiem, gdy opierał się na łokciach, a jego wzrok nie opuszczał mojego. Jego usta wędro...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie