Rozdział 68

Derek POV

Stałem przy oknie mojego biura, patrząc, jak bostońska panorama zanika w wieczornej ciemności. Na biurku leżały podpisane i przetworzone papiery rozwodowe. Eleanor oficjalnie nie była już moją żoną, nie była już prawnie związana ze mną.

Powinienem poczuć ulgę. To było to, czego chciałem ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie