Rozdział 130

"Kiedyś oglądałam zachody słońca z moją siostrą."

Słowa nagle wymknęły się Grace jak nitka pociągnięta z luźnego szwu. Nie spojrzała na niego. Jej wzrok pozostał na odległym słońcu, które zanurzało się za wzgórzami, rozpraszając swoje światło niczym wspomnienie kogoś, kto odchodzi bez pożegnania.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie